15 czerwca zapadł ważny dla frankowiczów wyrok TSUE. Trybunał kolejny raz stał po stronie klientów banków (East News, Bartosz Krupa) Unii Europejskiej wydał przełomowy wyrok w sprawie
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w czwartek 3 października 2019 roku wydał wyrok w sprawie „polskiego” sporu o kredyt indeksowany kursem CHF Justyny i Kamila Dziubaków przeciwko Raiffeisen Bank (sprawa C-260/18). Czekały na niego nie tylko frankowicze, ale także banki i oznacza wyrok TSUETSUE uznał, że sąd nie może samodzielnie uzupełnić luki w umowie po wyeliminowaniu z niej niedozwolonej klauzuli indeksacyjnej, nieuczciwe warunki dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione zasadami ogólnymi. Ponadto, to konsument ma decydujące zdanie, co jest dla niego koszty wyrokuZ danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że obecnie kredytów we frankach jest około 460 tys., które spłaca blisko 800 tys. osób. Według agencji ratingowej Moody's niekorzystne dla banków orzeczenia mogą kosztować banki nawet 20 miliardów złotych. Związek Banków Polskich szacował wcześniej skutki na 60 mld wyjaśniająW najnowszym komentarzu praktycznym Wyrok TSUE w sprawie Dziubak oraz jego konsekwencje prawne i ekonomiczne autorzy dr Magdalena Konopacka i Maciej Replin w sposób szczegółowy analizują wyrok, ukazując różnicę między wyrokiem a opinią, a także przedstawiają jego możliwe konsekwencje prawne i również do zapisów na szkolenie Unijne standardy ochrony konsumenta a dobra wiara w prawie umów w kontekście wyroku Dziubak, które odbędzie się 13 listopada o godz. 13: trakcie szkolenia zostaną omówione takie zagadnienia jak:Metody integracji prawa umów w UERola orzecznictwa TSUE, wybrane kazusyRola sądu krajowego jako sądu unijnegoAutorka przeprowadzi również analizę przepisów unijnych i krajowych oraz orzecznictwa TSUE i sądów krajowych pod kątem następujących kwestii:Konsument jako słabsza strona umowy, obowiązki proferentaNieuczciwe klauzule umowne/klauzule abuzywne a zasada dobrej wiary/dobrych obyczajówPojęcie „prostego i zrozumiałego” charakteru warunków umownychWażność umowy a warunki wymagające spłaty kredytu w określonej walucieData oceny „znaczącej nierównowagi”Podczas szkolenia uczestnicy będą mieli możliwość zadawania pytań Ekspertowi. Po zdaniu testu wiedzy, uczestnik uzyska certyfikat z udziału w Kozłowskaproduct manager LEX Banki i WindykacjeJesteś użytkownikiem programów LEX?Zaloguj się do programu i czytaj się Wyrok w sprawie frankowej przeciwko mBank S.A. (Sygn. Akt I ACa 954/22) Kancelaria Bochenek i Wspólnicy uzyskała kolejny wyrok prawomocny w sprawie przeciwko mBank S.A. unieważniający wadliwą umowę kredytową. Frankowicze – wyroki mBank Dnia 21 czerwca 2023 r. Decyzja SN- czy w ogóle zapadnie? W styczniu 2021 roku pojawiła się informacja, o tym, że Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego wystąpiła z wnioskiem o rozstrzygnięcie przez skład całej Izby Cywilnej SN zagadnień prawnych dotyczących kredytów denominowanych i indeksowanych w walutach obcych. Poniżej przedstawiamy pełną treść wszystkich sześciu pytań. „ w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie wiąże konsumenta, możliwe jest przyjęcie, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów? 2. Czy w razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego do takiej waluty umowa może wiązać strony w pozostałym zakresie? 3. Czy w razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu denominowanego w walucie obcej umowa ta może wiązać strony w pozostałym zakresie? 4. Czy w przypadku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytowej, w wykonaniu której bank wypłacił kredytobiorcy całość lub część kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonywał spłat kredytu, powstają odrębne roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron, czy też powstaje jedynie jedno roszczenie, równe różnicy spełnionych świadczeń, na rzecz tej strony, której łączne świadczenie miało wyższą wysokość? 5. Czy w przypadku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytowej z powodu niedozwolonego charakteru niektórych jej postanowień, bieg przedawnienia roszczenia banku o zwrot kwot wypłaconych z tytułu kredytu rozpoczyna się od chwili ich wypłaty? 6. Czy, jeżeli w przypadku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytowej którejkolwiek ze stron przysługuje roszczenie o zwrot świadczenia spełnionego w wykonaniu takiej umowy, strona ta może również żądać wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych przez drugą stronę?”1 1Źródło: Cztery nieudane próby wydania uchwały przez Sąd Najwyższy Datę posiedzenia wyznaczono na 25 marca 2021 roku. Na to orzeczenie z niecierpliwością czekały zarówno sądy, jak i sami kredytobiorcy. Niektórzy sędziowie wstrzymali wydawanie wyroków w sprawach frankowych do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd Najwyższy. Uchwała ta miała stanowić bardzo ważny element orzecznictwa, ponieważ miała mieć moc zasady prawnej, a sądy musiałyby respektować jej treść w całości. Niestety, decyzja w sprawie frankowiczów nie zapadła w marcu 2021 roku. Termin został przeniesiony na kwiecień 2021 roku. Powodem tej decyzji było stwierdzenie zakażenia COVID-19 u Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej. Następnie posiedzenie zaplanowane na 13 kwietnia, zarządzeniem prezesa Izby Cywilnej zostało przesunięte na 11 maja. W międzyczasie, 29 kwietnia 2021 roku decyzję w sprawie frankowiczów wydał z kolei Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, było to orzeczenie w sprawie C-19/20, która została zainicjowana pytaniem prejudycjalnym Sądu Okręgowego w Gdańsku. TSUE orzekło, iż to sąd krajowy decyduje od kiedy biegnie termin przedawnienia roszczeń banku, jak również sąd krajowy wskazuje na wszystkie skutki jakie niesie ze sobą nieważność umowy. Wyrok ten był niewątpliwie korzystny dla frankowiczów, ale również spowodował wzmożone oczekiwanie na decyzję Sądu Najwyższego. W dniu 11 maja 2021 roku Izba Cywilna Sądu Najwyższego w pełnym składzie obradowała przez pięć godzin, tylko po to, by nie wydać orzeczenia. Postanowiono bowiem o bezterminowym odroczeniu posiedzenia. Równocześnie Sąd Najwyższy poprosił pięć instytucji: Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka, Narodowy Bank Polski, Komisję Nadzoru Finansowego, a także Rzecznika Finansowego o zajęcie stanowiska. Jeżeli jeszcze poproszenie o opinię instytucji finansowych oraz Rzecznika Praw Obywatelskich o opinię jakoś da się wytłumaczyć, nijak jednak nie byliśmy w stanie zrozumieć co do decyzji w sprawie frankowiczów ma mieć Rzecznik Praw Dziecka. Zewsząd pojawiły się głosy o kpieniu sobie ze sprawy przez SN, kolejne odroczenie terminu, odwlekanie wydania orzeczenia w tak ważnej sprawie niewątpliwie budziło niesmak. Tym bardziej, że przecież Pierwsza Prezes SN swoje pytania sformułowała w styczniu, na pytanie się poszczególnych instytucji o zdanie były aż cztery miesiące. Dziwi również brak zwrócenia się o opinię do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK), który wie przecież najwięcej o klauzulach niedozwolonych w umowach. Ciężko oprzeć się wrażeniu, że Sąd Najwyższy celowo przeciąga wydanie tak ważnej decyzji w sprawie frankowiczów. Wielu z nich bowiem postanowiło wstrzymać się ze złożeniem pozwu przeciwko bankowi do czasu wydania orzeczenia przez Sąd Najwyższy. Po wydaniu opinii o które prosił Sąd Najwyższy, termin nowego posiedzenia wyznaczono tym razem na 2 września 2021 roku. Oczekiwania były ogromne, w końcu czekano na decyzję w sprawie frankowiczów już od marca. Wyrok w sprawie frankowiczów zdążył wydać Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a na rodzimym podwórku nadal cisza. O ironio- 2 września uchwała również nie została wydana. Owszem, sędziowie zebrali się, jednak wynikiem tego posiedzenia było skierowanie do TSUE pytania w sprawie prawidłowości powoływania „nowych” sędziów. Chodzi o zgodność z prawem powołań niektórych sędziów SN, tego czy w ogóle Sąd Najwyższy w takim składzie sędziowskim może wydawać ważne, zgodne z prawem i wiążące orzeczenia. Tak jak wówczas przewidywaliśmy, przepychanki polityczne w Sądzie Najwyższym położyły się cieniem na tak istotnej sprawie jak wyroki frankowe. Decyzji w sprawie frankowiczów, jak nie było tak nie ma, a na wyrok TSUE w sprawie pytania SN poczekamy najpewniej jeszcze z rok. Nie ma wątpliwości, iż stanowisko Sądu Najwyższego, a raczej jego brak rozczarowało wielu kredytobiorców. Dobrą wiadomością jest jednak to, iż większość kwestii zadanych przez Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego, w zakresie w jakiem nie ma jeszcze uchwały SN, rozstrzygnięte zostały przez TSUE. Niektóre z zagadnień, które przedstawiał Sąd Najwyższy dotyczące kwestii przedawnienia, sposobu rozliczenia nieważnej umowy kredytu zostały już przez SN rozstrzygnięte. Warto zatem poważnie rozważyć pozwanie banku, gdyż nie ma sensu czekań na orzeczenie Sądu Najwyższego. Czas i tak upłynie, najbliższy realny termin na zebranie się Izby Cywilnej i podjęcie decyzji w sprawie frankowiczów to koniec przyszłego roku. Mając na uwadze wcześniejsze perypetie, nie wiadomo jak potoczą się losy uchwały frankowej, może nie zostać w ogóle podjęta. Orzecznictwo TSUE bardzo jednoznacznie wskazuje na pełne poparcie dla kredytobiorców w wydawaniu korzystnych dla nich wyroków frankowych. Najlepszy czas dla „Frankowiczów”! - Wiadomości. TSUE rozbija bank. Najlepszy czas dla „Frankowiczów”! W czwartek 15 czerwca 2023 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Słynny wyrok TSUE w sprawie frankowiczów z października 2019 roku uruchomił lawinę pozwów przeciwko bankom. Prawo europejskie chroni konsumenta przed nieuczciwymi instrumentami takimi jak kredyty frankowe. Wyrok TSUE jest zobowiązujący dla wszystkich sądów należących do krajów członkowskich Unii Europejskiej, a sądy powszechne nie mogą orzekać wbrew orzecznictwu TSUE. Co oznacza wyrok TSUE dla frankowiczów? Słynny wyrok w sprawie państwa Dziubaków (C-260/18)Sprawa państwa Dziubaków to pierwsza w historii sprawa rozpatrywana w Luksemburgu dotycząca problemu kredytów frankowych w Polsce. Wyrok TSUE był przełomowy dla setek tysięcy kredytobiorców, którzy po latach spłacania nieuczciwego kredytu w końcu odzyskali nadzieję. TSUE dnia 3 października 2019 roku wydał wyrok korzystny dla frankowiczów. Wyrok ten stał się istotną wskazówką dla polskiego wymiaru sprawiedliwości. Wyrok TSUE w sprawie kredytów frankowych reguluje kwestię tego, jak sądy mają orzekać unieważnienie czy odfrankowienie kredytu. Jeśli w opinii sądu, umowa kredytu zawierała klauzule abuzywne, czyli niedozwolone postanowienia umowne, to należy uznać, że nie są one wiążące dla konsumenta. Ponadto, sąd musi stwierdzić, czy po usunięciu takich klauzul umowa dalej może obowiązywać. Jeśli tak, to sąd może orzec jej odfrankowienie. W przeciwnym przypadku umowę kredytu waloryzowanego do CHF należy wyrok w sprawie kredytu we frankach porusza jeszcze jedną bardzo ważną kwestię. Chodzi o wolę samego konsumenta przy dokonywaniu decyzji o ewentualnym zapobiegnięciu upadkowi umowy. Zgodnie ze stanowiskiem Prezesa UOKiK:„Powyższa ocena ma fundamentalne znaczenie w sporach konsumentów z bankami, ponieważ jednym z rozwiązań postulowanych przez banki jest przyjęcie, że upadek umowy jest z definicji szkodliwy dla konsumenta i zasadnym jest utrzymanie w mocy umowy poprzez zastąpienie nieuczciwych warunków przepisami prawa – bądź to o charakterze ogólnym, bądź takim, które weszły w życie po jej zawarciu umowy. W świetle oceny dokonanej przez TSUE zapobiegnięcie przez sąd upadkowi umowy poprzez uzupełnienie luki powstałej w umowie po usunięciu nieuczciwych warunków nie może mieć miejsca, jeżeli jest to sprzeczne z wolą konsumenta, co ma w szczególności miejsce w przypadkach gdy konsument żąda uznania umowy za nieważną.” Kredyty frankowe – TSUE – wyrok w sprawie C-19/20W dniu 29 kwietnia 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odpowiedział w wyroku na pytania w sprawie kredytów frankowych, które pod koniec 2019 roku zadał Sąd Okręgowy w Gdańsku. Wyrok ten, pomimo dezinformacji wywołanej przez lobby bankowe, również jest korzystny dla kredytobiorców. Wyrok TSUE w sprawie C-19/20 uregulował następujące kwestie:Nieuczciwe warunki umowy zawarte w dniu jej zawarcia nie mogą być uchylone aneksem, jeżeli konsument nie został poinformowany o faktycznych celach i skutkach zawarcia tego aneksu, chyba że konsument poprzez zmianę nieuczciwego warunku zrezygnował z takiego przywrócenia w drodze wolnej i świadomej zgody. Oznacza to że później zawarty aneks do umowy, zezwalający na spłatę zobowiązania bezpośrednio w walucie franka szwajcarskiego, nie ma przełożenia na prawną ocenę klauzul przeliczeniowych pod kątem ich prawa Unii Europejskiej nie stoją w sprzeczności z tym, by sąd krajowy usunął jedynie tę część postanowienia, która jest abuzywna. Niemniej Trybunał podkreślił przy tym, że taki zabieg jest dozwolony jedynie w sytuacji, gdy będzie zrealizowany odstraszający cel Dyrektywy 93/13, a także nie zostanie zmieniona istota zawartej umowy w jej pierwotnym brzmieniu. Polskie orzecznictwo w większości stoi na tym stanowisku, że usunięcie klauzuli przeliczeniowych zmienia istotę stosunku prawnego, toteż taka umowa nie może zostać utrzymana w mocy, a w konsekwencji należy ją uznać za abuzywnego charakteru warunku umowy zawartej między bankiem a konsumentem należy do sądu krajowego, nawet w sytuacji, gdy warunek ten został zmieniony przez te strony w drodze aneksu. Oznacza to, że zmiana regulacji prawnych dokonana na mocy ustawy antyspreadowej z 2011 r. nie zwalnia sądu krajowego z obowiązku badania, czy dane postanowienia umowne mają charakter abuzywny.„Unieważnienie umowy, której nieuczciwy charakter został stwierdzony, nie może stanowić sankcji przewidzianej w dyrektywie. Ponadto, unieważnienie umowy w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Gdańsku nie może zależeć od wyraźnego żądania konsumentów, lecz wynika z obiektywnego zastosowania przez sąd krajowy kryteriów ustanowionych na mocy prawa krajowego” – podkreślił TSUE w wyroku. Zatem, jeżeli sąd krajowy uzna, iż zgodnie z przepisami prawa krajowego utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych klauzul nie jest możliwe, to postanowienia Dyrektywy 93/13 nie stoją na przeszkodzie, aby tę umowę sytuacji, gdy sąd krajowy uzna, że umowa kredytowa jest nieważna, sąd ten jest w obowiązku zawiadomić konsumenta o skutkach związanych z unieważnieniem tej umowy – przede wszystkim w aspekcie ekonomicznym. „Aby jednak konsument mógł udzielić wolnej i świadomej zgody, sąd krajowy winien wskazać stronom, w ramach krajowych norm proceduralnych i w świetle zasady słuszności w postępowaniu cywilnym, w sposób obiektywny i wyczerpujący, konsekwencji prawnych, jakie może pociągnąć za sobą usunięcie nieuczciwego warunku, i to niezależnie od tego, czy strony są reprezentowane przez pełnomocnika zawodowego, czy też nie. Taka informacja jest w szczególności tym bardziej istotna, gdy niezastosowanie nieuczciwego warunku może prowadzić do unieważnienia całej umowy, narażając ewentualnie konsumenta na roszczenia restytucyjne, jak przewiduje to sąd odsyłający w sprawie w postępowaniu głównym” – podkreśla TSUE. Wywiady po TSUE - prosto z Luksemburga! Relacja Życia Bez Kredytu dla Frankowiczów! Kredyty frankowe – orzecznictwo TSUE – roszczenia frankowiczów nie mogą ulec przedawnieniuNa orzecznictwo krajowe mają wpływ również inne wyroki TSUE, nie tylko te, które dotyczą spaw naszych rodzimych frankowiczów. Ważny wyrok w sprawie kredytów frankowych zapadł 10 czerwca 2021 r. w sprawie denominowanych do CHF kredytów BNP Paribas zawieranych we Francji. Wyrok ten może mieć duże znaczenia również dla analogicznych spraw dotyczących polskich konsumentów. W opinii TSUE: „wobec konsumenta, który zawarł umowę kredytu denominowanego w walucie obcej i nie ma wiedzy w zakresie nieuczciwego charakteru warunku zawartego w umowie kredytu, nie może obowiązywać jakikolwiek termin przedawnienia w odniesieniu do zwrotu kwot zapłaconych na podstawie tego warunku”.Trybunału Sprawiedliwości podkreślił również, że „termin przedawnienia roszczenia o zwrot kwot wpłaconych na podstawie nieuczciwego warunku umownego, który może upłynąć, nawet zanim konsument poweźmie wiedzę o nieuczciwym charakterze tego warunku, w żaden sposób nie może być zgodny z dyrektywą”.Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że umowy frankowe nie spełniały wymogu przejrzystości, w szczególności gdy kredytobiorca nie został powiadomiony przez bank o kontekście gospodarczym mogącym wpłynąć na zmiany kursu waluty.„[N]ie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie, przy zawieraniu umowy, temu konsumentowi informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że stosunek wymiany między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie stabilny przez cały okres obowiązywania tej umowy.”TSUE w orzeczeniu odniósł się także do nierównowagi stron kontraktu i niewspółmiernego przerzucenia ryzyka walutowego na konsumenta.„[T]akie warunki mogą prowadzić do znaczącej nierównowagi wynikających z umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. W zakresie, w jakim przedsiębiorca nie przestrzegał wymogu przejrzystości względem konsumenta, warunki te wydają się bowiem obciążać konsumenta ryzykiem nieproporcjonalnym do świadczeń i kwoty otrzymanego kredytu, ponieważ stosowanie tych warunków skutkuje tym, że konsument musi długoterminowo ponieść koszt zmiany kursu wymiany.” Webinar - Zapytaj Eksperta ds. frankowych #22 - "Błyskawiczne pozwy skumulowane Kamil Sienkiewicz 12 sierpnia, 2021 12:17 pm Brak komentarzy
Przypomnijmy, że 15 czerwca br. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) odpowie na inne pytanie ważne dla frankowiczów i banków dotyczące skutków unieważnienia umowy. Rozstrzygnie, czy w razie unieważnienia umowy o kredyt, bankowi i konsumentowi należy się opłata za korzystanie z kapitału (sygn. C-520/21 ).
Baza wyroków FrankowiczówJeżeli interesuje Cię, jakie wyroki zapadają w sprawach dotyczących kredytów frankowych, znalazłeś się we właściwym miejscu. Naszą misją jest dostarczanie najnowszych, rzetelnych informacji na temat polskiego orzecznictwa sądowego w sprawach zakładanych przez posiadaczy kredytów we frankach szwajcarskich. Doskonale wiemy, jak wiele osób zostało pokrzywdzonych na skutek działań koordynowanych przez banki i w wyniku niekorzystnych umów kredytowych. Zadajemy sobie również sprawę, jak wielkim źródłem frustracji jest dla wielu osób kredyt we frankach. Obecnie powstaje coraz więcej form wyspecjalizowanych w prowadzeniu spraw sądowych frankowiczów przeciwko instytucjom finansowym i pozyskiwaniu dla nich odszkodowań. Jednak ich działania wiążą się z chęcią uzyskania zysku, dlatego nie zawsze przedstawiają swoim Klientom rzetelne portal powstał po to, by gromadzić dane na temat wszystkich wyroków, jakie zapadają w sprawach zakładanych przez frankowiczów. Na bieżąco śledzimy orzecznictwo w tej dziedzinie, odnotowując każde zwycięstwo i porażkę. Oznacza to, że znajdziesz tu wszystkie nieprawomocne i prawomocne wyroki frankowiczów, które zapadły w ostatnich latach. Możesz odnaleźć zarówno wygrane, jak i przegrane procesy oraz odnośniki do dokumentacji sądowej. Co więcej, umożliwiamy wyszukiwanie według nazwy banku lub typu umowy, by ułatwić Ci zwiększenie swojej świadomości poprzez zapoznanie się z podobnymi do Twojego przypadkami. Wyroki w sprawach frankowiczów zapadają niemal codziennie, a ich analiza stanowi doskonałe źródło informacji, które pozwoli każdemu przygotować się do sprawy o unieważnienie lub odfrankowienie kredytu frankowego. Świadomy zarówno szans, jak i zagrożeń związanych z wytoczeniem bankowi procesu podejmiesz właściwą decyzję, która być może pozwoli Ci się uwolnić od przytłaczających zobowiązań. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z najnowszymi informacjami dotyczącymi wyroków na naszej stronie oraz z artykułami na blogu, w których znajdziesz jeszcze więcej porad dla posiadaczy kredytów frankowych.
Dzisiejszy wyrok w sprawie frankowiczów ważny również dla złotówkowiczów. Wyrok TSUE dotyczył wprawdzie kredytów we frankach szwajcarskich, ale ma też znaczenie dla kredytów

Baza wyroków sądów dotyczących kredytów pseudowalutowych Informacje o kolejnych wyrokach i linki do uzasadnień proszę wysyłać na adres: [email protected] lub dodawać samodzielnie do Nawigatora. Dodaj wyrok w Nawigatorze Przeglądaj bazę wyroków w Nawigatorze

Nawet gdyby Sąd Najwyższy w sprawie o sygnaturze III CZP 11/21 odpowiedział na pytania, które zostały zadane przez Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego, dotyczące kredytów związanych z frankami, to nie można spodziewać się żadnego przełomu. Problem, stanowi jedynie fakt, iż wiele sądów powszechnych zawiesiło toczące się na ich wokandach postępowania, w oczekiwaniu na
W dzisiejszym artykule zajmę się omówieniem obecnie gorącego tematu Frankowicze a wyrok SN, na który wszyscy zainteresowani tą tematyką z niecierpliwością czekają.. Zanim przejdziemy do sedna – kilka słów wyjaśnienia tytułem wstępu. Kredyty frankowe stały się popularne w Polsce przeszło 10 lat temu. Przyczynił się do tego w dużej mierze stabilny kurs franka szwajcarskiego oraz niskie oprocentowanie kredytów i hipotek. W konsekwencji były one bardziej opłacalne od tych „złotówkowych”. Czasami pozostawały nawet w zasięgu ręki osób, które posiadały bardzo niską zdolność kredytową. Od kilku lat większość osób posiadających takie zobowiązanie względem banku zmaga się z negatywnymi konsekwencjami panującej przed laty „mody”. Wynikają one z dużego wzrostu kursu franka, który automatycznie wpłynął na zwiększenie rat i kwoty do oddania – czasami nawet dwukrotnie. Zamieszanie wokół kredytów frankowych wynika także z kilku innych czynników. ze stosowania w umowach kredytowych tzw. klauzul abuzywnych (czyli postanowień niedozwolonych). Z czasem coraz więcej osób chcących ratować swoją sytuację finansową zaczęło podejmować kroki prawne, wnosząc swoje sprawy do sądu. Postępowania w sprawie kredytów frankowych ze względu na swoją specyfikę są zawiłe i trudne do rozstrzygnięcia. Stanowisko w sprawie Frankowiczów W sprawie stanowisko zajął wielokrotnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w jednym ze swoich wyroków, który szeroko omówiłam w tym wpisie: Wyrok TSUE z 3 października 2019 r. a sytuacja polskich Frankowiczów . Choć orzeczenie to daje wskazówki sądom krajowym w przedmiocie orzekania o abuzywności postanowień zawartych w umowach kredytowych, z największą niecierpliwością czekano na ostatni wyrok polskiego Sądu Najwyższego (dalej: SN). Miał on bowiem zapewnić przyjęcie pewnej jednolitości w orzekaniu przez polskie sądy. Wielu sędziów zaczęło się wstrzymywać z ogłoszeniem wyroków. Woleli poczekać na jedno stanowisko SN, które zespalałoby dotychczasowe linie orzecznicze i wskazywało na ujednolicony kierunek w orzekaniu. Pierwotnie powzięcie uchwały przez pełny skład izby cywilnej SN miało mieć miejsce 25 marca 2021 r. Następnie posiedzenie przesuwano kilkukrotnie, aby 6 lipca 2021 r. wydać postanowienie o odmowie podjęcia uchwały. Czego dokładnie dotyczyła? Frankowicze a wyrok SN – uchwała z 6 lipca 2021 r. Pytania do SN skierował Sąd Apelacyjny w Warszawie. Pierwsze z nich dotyczyło tego, czy w przypadku stwierdzenia nieważności (art. 58 lub bezskuteczności (art. 3851 § 1 umowy kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego, w wykonaniu której konsument uzyskał od banku określony kapitał i następnie dokonywał na rzecz banku spłaty rat kredytu, na rzecz każdej ze stron powstaje samodzielne roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia (art. 410 § 2 czy tylko jedno roszczenie, którego przedmiotem jest różnica w wartości wzbogacenia każdej ze stron, a więc przysługujące tylko tej stronie, której świadczenie miało większą wartość. Drugie pytanie odnosiło się do tego, czy świadczeniem na poczet niewymagalnej wierzytelności w rozumieniu art. 411 pkt 4 objęte są przypadki spłaty rat kredytu przez kredytobiorcę w wykonaniu nieważnej lub bezskutecznej ab initio umowy kredytu, które pomniejszają wierzytelność banku o zwrot kapitału kredytu jako świadczenia nienależnego. Natomiast trzecie pytanie dotyczyło tego, czy w sprawie z powództwa konsumenta, żądającego od banku zwrotu spłaconych rat kredytu, sąd, uznając, że umowa nie wiąże stron, a nie nastąpiło zubożenie po stronie konsumenta, może uwzględnić powództwo częściowo poprzez ustalenie w sentencji wyroku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytu, czy też takiemu rozstrzygnięciu stoi na przeszkodzie przepis art. 321 § 1 Dnia 6 lipca 2021 r. Sąd Najwyższy w składzie trzech sędziów odmówił udzielenia odpowiedzi na pytania prawne dotyczące kredytów frankowych. Wskazując, że podniesione wątpliwości zostały już rozwiane we wcześniejszych uchwałach. Frankowicze a wyrok SN Sąd Najwyższy po wysłuchaniu przedstawicieli pozwanego banku i przedstawieniu opinii Prokuratora Krajowego odmówił podjęcia uchwały. W jaki sposób to argumentowano? Po pierwsze, kwestia rozliczeń między kredytobiorcą a bankiem w razie uznania umowy za bezskuteczną lub nieważną została rozstrzygnięta w uchwale z 7 maja 2021 r. III CZP 6/21. Ma ona moc zasady prawnej. Według tej uchwały, jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna. Po drugie, odpowiedzi na zadane pytania Sądu II instancji znajdziemy też w uchwale z 16 lutego 2021 r. (III CZP 11/20). Zgodnie z nią stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 w związku z art. 405 niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu. Podsumowanie Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie Frankowiczów miał rozstrzygnąć wiele wątpliwości. Skierowanie pytań dało bowiem nadzieję na to, że sprawy frankowe będą toczyły się szybciej, prościej. Poza tym wydanie pozytywnego dla Frankowiczów wyroku minimalizowało ryzyko przegrania takiej sprawy. Ochoczo na tę informację zareagowali również sędziowie. Odpowiedź na pytania spowodowałaby, że nie musieliby sami dokonywać wyborów co do umów frankowych przy wydawaniu wyroku, ponieważ decyzja SN nadałaby nowy kierunek w orzecznictwie. Oficjalnym powodem niewydania uchwały przez SN jest konieczność zebrania innych stanowisk w sprawie. Oczywiście nie oznacza to, że sytuacja Frankowiczów w wyniku takiego orzeczenia SN ulega pogorszeniu. Powtarzałam to w jednym z poprzednich wpisów, ale myślę, że warto to zrobić jeszcze raz. Pierwszym, i to skutecznym, krokiem w starciu z nierzetelnym bankiem jest przede wszystkim wnikliwa analiza umowy kredytowej. Zmierza ona do zweryfikowania sytuacji kredytobiorcy i potencjalnych wariantów działania. Wciąż należy podkreślać to, że kredytobiorca to konsument, który w transakcjach tego typu jest słabszą stroną umowy. Właśnie z tego względu należy mu się szczególna ochrona.
W związku z wyrokiem obie strony wniosły apelację. "Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wyrok sądu okręgowego, który unieważnił umowę frankową. SA zasądził jednak od Raiffeisen
Kredyty frankowe z atrakcyjnej oferty szybko stały się solą w oku ich posiadaczy. Banki kusiły frankowiczów ofertami, a ci po latach wciąż nie mogą spłacić swoich zobowiązań. W końcu frankowicze mówią dość i idą z roszczeniami do sądu. Zapadł kolejny przełomowy wyrok w sprawie kredytów tego artykułu dowiesz się:Dlaczego wyrok jest przełomowy dla frankowiczówJaka jest linia orzecznicza w przypadku kredytów frankowychKredyty frankowe bez konieczności spłatyFrankowicze coraz częściej wygrywają sprawy sądowe. Przełomowy okazał się wyrok sprzed roku, gdy frankowicze zbiorowo zdecydowali się na pozew przeciwko jednemu z wielkich banków. Sądy coraz częściej decydują się na odfrankowanie kredytu lub jego całkowite przełomowym wyrokiem jest ten, który zapadł w wydziale frankowym w Warszawie. Sąd zawiesił konieczność spłaty dalszych rat kredytu na czas procesu i tym samym oddalił zażalenie złożone przez bank."Gazeta Wyborcza" wyjaśnia, że w sprawach frankowych tworzy się jednolita linia orzecznicza, dlatego kredytobiorcy będą mogli zawiesić spłatę ratę na czas procesu. Postępowanie sądowe trwa nawet kilka lat, dlatego jest to ogromne odciążenie dla w swoich wyrokach coraz częściej stają po stronie kredytobiorców frankowych. Jeden z sądów potwierdził nawet, że w przypadku kredytów frankowych banki dopuszczały się świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@
Co po wyroku TSUE w sprawie frankowiczów? Eksperci podpowiadaj Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wyrok sądu okręgowego, który unieważnił umowę frankową. SA zasądził jednak od
Sąd Najwyższy zdecyduje o przyszłości frankowiczów Na ten dzień czekają nie tylko kredytobiorcy, ale i cały sektor bankowy. Dzisiaj Izba Cywilna Sądu Najwyższego w pełnym składzie ma wypowiedzieć się w sprawie sześciu pytań skierowanych przez Pierwszą Prezes SN w styczniu. Główne zagadnienie, które Sąd Najwyższy rozstrzygnie sprowadza się do tego, co zrobić dalej, kiedy sąd uzna, że sposób ustalania kursu walutowego został określony w umowie w sposób niedozwolony. Czy można taką klauzulę zastąpić jakąś inną, zgodną z prawem, a jeśli nie można - to czy umowa wiąże strony w pozostałej części? - wyjaśniał na łamach Jacek Ramotowski. Więcej o decyzji Sądu Najwyższego i jej konsekwencjach dla banków i frankowiczów mówi Paweł Michalak, radca prawny, parter w Kancelarii Michalak Kosicka Zawolski i Partnerzy. Będą ugody z frankowiczami. PKO BP zamieni kredyty frankowe na złotówkowe Express Biedrzyckiej - Gość: Adam Bielan: Pomoc dla frankowiczów nie była obietnicą - Uchwała Sądu Najwyższego jest jedną z najbardziej oczekiwanych rozstrzygnięć ostatnich lat. Jeżeli rozstrzygnięcie będzie korzystne dla kredytobiorców, to utoruje im drogę do wygrywania procesów, a dla banków może skończyć się stratami liczonymi w miliardy złotych. Biorąc pod uwagę skalę, na jaką banki w Polsce udzielały kredytów waloryzowanych do walut obcych, należy spodziewać się, że korzystna dla kredytobiorców uchwała spowoduje wręcz lawinowy wzrost zainteresowania skierowaniem roszczeń przeciwko bankom, co może skutkować znaczącym obniżeniem się rentowości wielu banków, a w konsekwencji – nawet upadłością niektórych z nich. Skala tego typu zjawiska w znacznym stopniu pogorszy wypłacalność całego sektora bankowego. Uchwała Sądu Najwyższego może być zatem ostatnim momentem dla banków na przedstawienie kredytobiorcom wartych rozważenia propozycji polubownego rozwiązania spraw, które stanowiłyby realną alternatywę dla prowadzenia postępowań sądowych – uważa Paweł Michalak, radca prawny, parter w Kancelarii Michalak Kosicka Zawolski i Partnerzy. Sonda Czy rząd powinien udzielić rekompensat frankowiczom? Poprzednia uchwała Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 7 maja tego roku ws. frankowiczów rozstrzygnęła kilka istotnych kwestii. Po pierwsze otrzymała ona moc zasady prawnej, co oznacza, że sądy niższych instancji powinny się do niej stosować w swoich wyrokach - a dotychczas sąd powszechne podejmowały różne wyroki w odniesieniu do tych samych spraw. Dodatkowo sędziowie potwierdzili w uchwale to, że kredytobiorcy mogą dochodzić swoich roszczeń względem banku przez 10 lat od chwili, gdy dowiedzieli się o wadzie umowy. "W praktyce oznacza to, że w razie uznania umowy za nieważną, kredytobiorca ma prawo domagać się od banku zwrotu w całości spełnionych świadczeń, nawet w sytuacji, gdy nie spłacił jeszcze kredytu" - wskazała Ewa Skibińska z biura Rzecznika Finansowego. Wyjaśniła, że w takim przypadku kluczowe jest, ile kredytobiorca oddał bankowi, a nie ile od niego pożyczył. Ponadto, aby dochodzić zwrotu kwoty wypłaconego kredytu bank powinien wystąpić z własnym roszczeniem.
Podsumowanie. Wyrok SN z dnia 26 października 2023 r. ma istotne znaczenie dla Frankowiczów. Wyrok TSUE w sprawie C-139/22 pozwala im skuteczniej dochodzić swoich roszczeń w przypadku, gdy ich umowa zawiera klauzule o identycznej treści jak klauzule wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych. Ponadto, Frankowicze mogą kwestionować
BPH Wyrok z dnia Sygn. akt: V ACa 321/22 Prawomocny Wyrok z dnia r. w sprawie prowadzonej przeciwko BPH (dawny GE Money Bank) Sąd Apelacyjny w Gdańsku (SSA Rafał Terlecki), w sprawie o sygnaturze V ACa 321/22 wyrokiem z dnia r. zmienił wyrok I instancji, w którym Sąd Okręgowy w Gdańsku (SSO Weronika Klawonn) w sprawie o sygnaturze XV C 257/19 oddalił powództwo i: stwierdził nieważność umowy kredytowej w sentencji wyroku, zasądził całość roszczenia wg T2K w CHF i PLN, zwrócił koszty procesu, zasądził odsetki. W ustnych motywach wyroku Sąd wskazał, że podziela w pełni argumentacje apelacji, poza jednym elementem – w przekonaniu Sądu Bank w należyty sposób poinformował o ryzyku związanym ze zmianą kursu waluty, jednakże w konsekwencji nie miało to znaczenia, gdyż bank mógł w dowolny sposób ustalać kurs waluty podczas zarówno wypłaty kredytu jak i spłaty. Sąd wskazał, że w jego przekonaniu nie było podstaw do uznania zarzutu zatrzymania za właściwy. Sprawę prowadził Mec. Mateusz Siejko z Kancelarii OLC Kancelaria Radców Prawnych Artymionek & Citko Data publikacji:
.
  • t2j7wbvr13.pages.dev/298
  • t2j7wbvr13.pages.dev/307
  • t2j7wbvr13.pages.dev/53
  • t2j7wbvr13.pages.dev/527
  • t2j7wbvr13.pages.dev/609
  • t2j7wbvr13.pages.dev/49
  • t2j7wbvr13.pages.dev/510
  • t2j7wbvr13.pages.dev/257
  • t2j7wbvr13.pages.dev/55
  • t2j7wbvr13.pages.dev/539
  • t2j7wbvr13.pages.dev/244
  • t2j7wbvr13.pages.dev/247
  • t2j7wbvr13.pages.dev/93
  • t2j7wbvr13.pages.dev/102
  • t2j7wbvr13.pages.dev/834
  • wyrok sądu w sprawie frankowiczów