Słyszałam też cytat: "Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." George Bernard Shaw. Zwierzęta to towarzysze, to przyjaciele. Ze łzami wzruszenia czasem wspominamy pewne chwile, sytuacje. Nie będę sie dziś rozpisywać, wstawię tu fotki dwóch najukochańszych zwierzaków które mi było dan poznać, za którymi
Kobiety lubią zwierzęta, ale to uwielbienie znika na widok myszy w kuchni. Kobiety lubią zwierzęta, ale to uwielbienie znika na widok myszy w kuchni. - Kamila Kamp Nawet ptak w locie rozpozna skąpca. TalmudNawet ptak w locie rozpozna skąpca. - Talmud Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych. George OrwellWszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych. - George Orwell Człowiek pozbawiony wyobraźni jest zwierzęciem. Napoleon BonaparteCzłowiek pozbawiony wyobraźni jest zwierzęciem. - Napoleon Bonaparte Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. George Bernard ShawIm bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. - George Bernard Shaw Błąd uczynił zwierzę człowiekiem. Czyżby prawda miała zrobić z człowieka zwierzę? Fryderyk NietzscheBłąd uczynił zwierzę człowiekiem. Czyżby prawda miała zrobić z człowieka zwierzę? - Fryderyk Nietzsche Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert SchweitzerEtyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. - Albert Schweitzer Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie. Wisława SzymborskaPocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie. - Wisława Szymborska Gdy zwierzęta ziewają, mają ludzką twarz. Karl KrausGdy zwierzęta ziewają, mają ludzką twarz. - Karl Kraus
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. 31. Sonia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112848 15 czerwca 2014 15:33 | ID: 1121532. Najpierw
Fundacja realizuje następujące cele: Niesienie pomocy dzikim ptakom i ssakom, znajdującym się w stanie uniemożliwiającym im bezpieczne życie na wolności (chorym, okaleczonym, młodym pozbawionym opieki rodziców etc.) w zakresie leczenia, rehabilitacji i readaptacji do powrotu do życia na wolności lub zapewnienia im godnych warunków życia w niewoli. Pomoc w zakresie transportu chorych zwierząt do ośrodka oraz po udanym leczeniu i rehabilitacji z ośrodka do miejsca właściwego dla danego gatunku. Wspomaganie rzadkich oraz ginących gatunków ptaków przez kształtowanie dogodnych żerowisk, dokarmianie w okresach niedoboru pokarmu oraz zasilanie dziko żyjących populacji i re introdukcję osobnikami wyhodowanymi w warunkach sztucznej hodowli. Niesienie pomocy bezdomnym i zdziczałym zwierzętom, rannym, zaniedbałym i chorym. Zaangażowanie się w zapobieganie niekontrolowanemu rozmnażaniu się tych zwierząt, zagrażającym w ten sposób naturalny ekosystem dzikich zwierząt. Czynne angażowanie się w tworzenie różnych form ochrony miejsc przyrodniczo cennych, a w szczególności siedlisk cennych gatunków ptaków. Działalność w zakresie oświaty i wychowania polegająca na kształtowaniu właściwej postawy człowieka w stosunku do zwierząt oraz humanitarnego obchodzenia się z nimi; szerzeniu wiedzy w społeczeństwie na temat ekologii, biologii i konieczności ochrony zwierząt oraz ich naturalnego środowiska jako dobra narodowego. Tworzenia płaszczyzny dla współpracy z osobami i instytucjami z kraju i zza granicy, zainteresowanymi podobną problematyką. Wspieranie osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, w tym osób dotkniętych bezrobociem i niepełnosprawnością. Reintegracja społeczna polegająca na odbudowie i podtrzymywaniu umiejętności uczestniczenia w życiu społeczności lokalnej, pełnieniu ról społecznych w miejscu pracy oraz integracja zawodowa wyrażająca się w odbudowie i podtrzymywaniu zdolności do samodzielnego świadczenia pracy na rynku pracy. Działanie na rzecz humanitarnego traktowania zwierząt, w szczególności poprzez organizowanie i prowadzenie edukacji pro-zwierzęcej, pro-zwierzęcy lobbing, współpracę z instytucjami propagującymi humanitarne traktowanie zwierząt. Niesienie pomocy zwierzętom skrzywdzonym i porzuconym, w szczególności poprzez leczenie, umieszczanie ich w schroniskach, udzielanie pomocy placówkom i osobom fizycznym służącym zwierzętom bezdomnym, działalność adopcyjną (znajdowanie zwierzętom nowych opiekunów). Wszelkie działania w zakresie zwalczania zjawiska bezdomności zwierząt, w szczególności poprzez propagowanie wiedzy o sposobach ograniczania populacji zwierząt oraz realizację programu strerylizacji i kastracji. Zwalczanie przejawów znęcania się nad zwierzętami. Przeciwdziałanie wszelkim formom stosowania okrucieństwa, przemocy i bestialstwa wobec zwierząt. Kształtowanie właściwych postaw społecznych wobec zwierząt domowych, gospodarskich i wolno żyjących. Zapobieganie bezdomności zwierząt. Zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom i ochrony zwierzętom wolnożyjącym. Każdego roku trafia do nas średnio 300 potrzebujących psów. Są to zwierzęta często bite, głodzone, katowane, z nielegalnych hodowli czy wypadków komunikacyjnych. Na naszą pomoc mogą liczyć bezdomne zwierzęta nie tylko z okolic województwa podkarpackiego, ale również z terenu całej Polski. Nie odmawiamy pomocy nawet najbardziej wymagającym przypadkom. Pomoc zwierzętom skazanym na największe cierpienie, a także leczenie przypadków z chorobami trudnymi w diagnostyce oraz o niskim wskaźniku uleczalności traktujemy jako swoją największą życiową pasję oraz misję. W trakcie naszej wieloletniej pracy zawodowej udało nam się wyleczyć wiele osobników, poddać je koniecznej rehabilitacji oraz resocjalizacji dzięki czemu możliwe było znalezienie im nowych domów adopcyjnych lub wypuszczenie na wolność w przypadku zwierząt dzikich. Na przełomie ostatnich lat liczba trafiających do nas bezdomnych pacjentów systematycznie się powiększa, a nabyte przez nas doświadczenie i stale pogłębiana wiedza przekładają się na naszą coraz większą efektywność. Szybko stawiane trafne diagnozy wpływają na skracanie czasu leczenie oraz na znaczne zwiększenie szans przeżycia. Odpowiednie zaangażowanie i współpraca zespołu lekarzy weterynarii, techników, opiekunów zwierząt i wolontariuszy skutkuje wysokim wskaźnikiem wyleczenia oraz znalezienia nowego, odpowiedniego domu dla bezdomnych zwierząt. Dzięki przekazanym środkom finansowym nasze działania objęły by większą ilość potrzebujących zwierząt. Przez ręce naszych lekarzy przeszło wiele cierpiących zwierząt. Forest – to jeden z wielu naszych pacjentów. Historia jego cierpienia ma początek w ludzkiej brutalności. Pies został znaleziony w lesie we wnykach. Wycieńczony, zagłodzony i umierający z bólu leżał w śniegu. Jego historia wstrząsnęła całą Polskę, ale także inne kraje. Amputacja dwóch łap, długotrwałe i kosztowne leczenie, wstawienie sztucznych protez oraz ciągła rehabilitacja poruszyła ludzi na całym świecie. Niestety większość zwierząt trafiających pod naszą opiekę doznała krzywdy ze strony ludzi. Niska wykrywalność przestępstw związanych ze znęcaniem się nad zwierzętami, a także niska karalność powodują, że liczba naszych podopiecznych rośnie z roku na rok. Mamy chęci, wiedzę i również bezinteresownych wolontariuszy, niemniej nasze wszystkie działania pociągają za sobą olbrzymie koszty. Konieczność zapewnienia odpowiedniej opieki medycznej (leki, materiały chirurgiczne, środki opatrunkowe) oraz wyżywienia dla wszystkich zwierząt zamykają nam możliwości rozpoczęcia nowych inwestycji niezbędnych dla dalszego rozwoju[A2] . Koszty są ogromne i niestety przekraczają nasz skromny budżet. Większość kosztów generowanych przez naszych podopiecznych jest pokrywane ze środków pozyskiwanych od darczyńców. Coraz większa liczba potrzebujących zwierząt wymusza na nas konieczność rozbudowy naszego Centrum Adopcyjnego. W celu rozwiązania tego problemu ruszyliśmy z programem „Psia Wioska”, który ma na celu stworzenie profesjonalnego zaplecza gotowego do udzielenia pełnej opieki weterynaryjnej i behawiorystycznej psom wymagającym pomocy. Zaplecze to składać się będzie ze specjalnie wybudowanych – ocieplonych i kompleksowo wyposażonych domków dla psów. Ponadto specjalnie zaaranżowany wybieg w pozamiejskim terenie pozwoliłby psom na przebywanie na terenie otwartym, w warunkach kontrolowanych. Przetrzymywanie zwierząt w odpowiednio dostosowanych warunkach jest kluczem do pomyślnej rehabilitacji. Mamy już przygotowane projekty, kosztorysy i wyznaczony teren pod budowę. Jesteśmy na etapie poszukiwania sponsorów gotowych przyłączyć się do tego przedsięwzięcia. Wszystkie nasze ambitne plany mają przede wszystkim na celu stworzenie ośrodka, który zapewni pacjentom dojście do pełni sił oraz znalezienie odpowiedniego właściciela. Razem możemy zdziałać znacznie więcej w kierunku poprawy dobrostanu zwierząt i zmniejszeniu problemu znęcania się nad zwierzętami a także bezdomności. Przy każdej nadarzającej się okazji związanej z licznymi wypowiedziami w mediach oraz przy oprowadzaniu dziesiątek wycieczek gości z kraju jak i zza granicy po terenie naszego ośrodka, zawsze dbamy o edukację z zakresu bezdomności zwierząt domowych. Naszą misją jest kształtowanie właściwej postawy człowieka w stosunku do zwierząt oraz humanitarnego obchodzenia się z nimi. Dzięki środkom uzyskanym przy Państwa wsparciu możliwy będzie rozwój naszego Centrum, a co za tym idzie zwiększy się ilość udzielanej pomocy potrzebującym zwierzętom. Fundacja realizuje swoje cele i działania poprzez: Przyjmowanie dzikich zwierząt do ośrodka oraz zapewnienie im leczenia i rehabilitacji potrzebnej do powrotu na wolność. Zakup sprzętu niezbędnego do niesienia pomocy dzikim zwierzętom. Działalność edukacyjną, szkoleniową, wydawniczą i badawczą. Współpracę z władzami samorządowymi, rządowymi i organizacjami pozarządowymi w zakresie wymienionym w celach działania Fundacji. Prowadzenie działalności propagandowej. Organizowanie spotkań środowiskowych, seminariów i konferencji naukowych. Wydawanie nieodpłatnych prospektów. Gromadzenie środków finansowych, zasobów materialnych na rzecz Fundacji. Tworzenie, prowadzenie oraz utrzymywanie schronisk dla bezdomnych zwierząt we współpracy z właściwymi organami samorządu terytorialnego. Prowadzenie hoteli, ośrodków dla zwierząt oraz podejmowanie innych działań mających na celu zapobieganie i zwalczanie bezdomności zwierząt. Umieszczanie porzuconych, krzywdzonych i potrzebujących pomocy zwierząt w schroniskach, hotelach i ośrodkach prowadzonych przez inne podmioty. Prowadzenie działalności adopcyjnej zwierząt poprzez wyszukiwanie dla nich opiekunów. Wdrażanie, propagowanie i promocja programu antykoncepcji, sterylizacji i kastracji. Zwalczanie wszelkich form znęcania się nad zwierzętami poprzez współpracę z Policją, Strażą Miejską, Inspekcją Weterynaryjną oraz innymi organizacjami, w celu ujawniania i ścigania sprawców przestępstw i wykroczeń przeciwko zwierzętom. Organizowanie i finansowanie kursów edukacyjnych, warsztatów i spotkań dla ludności w zakresie potrzeb zwierząt i rozwoju idei ich humanitarnego traktowania. Organizowanie i finansowanie konferencji i sympozjów naukowych poświęconych idei humanitarnego stosunku do zwierząt. Współpracę z organizacjami i instytucjami zajmującymi się ochroną zwierząt, w tym zagranicznymi i międzynarodowymi. Współpraca z instytucjami państwowymi, samorządowymi, sektorem gospodarczym, środkami masowego przekazu, osobistościami życia publicznego, organizacjami pozarządowymi w celu propagowania humanitarnego stosunku do zwierząt, wskazywania ich potrzeb oraz w celu eliminacji wszelkich form okrucieństwa wobec zwierząt. Dożywianie i leczenie zwierząt. Opracowanie i wdrażanie programu identyfikacji zwierząt w celu otoczenia ich ochroną i opieką. Występowanie z inicjatywami w zakresie wydawania lub zmiany przepisów dotyczących praw zwierząt oraz aktywne uczestnictwo w procesie tworzenia aktów prawnych w tym zakresie. Upowszechnianie wiedzy o problemach związanych z niehumanitarnym traktowaniem zwierząt poprzez wydawanie i kolportaż ulotek oraz plakatów, przekazywanie informacji za pośrednictwem radia i telewizji oraz publiczne pokazy filmowe. Prowadzenie punktów informacyjnych w zakresie możliwości adopcji i identyfikacji zwierząt, umieszczanie zwierząt w domach tymczasowych, a także możliwości otrzymania dla nich innej pomocy. Dofinansowywanie działalności wydawniczej poświęconej propagowaniu idei humanitarnego stosunku do zwierząt. Prowadzenie akcji charytatywnych na rzecz bezdomnych i krzywdzonych zwierząt w kraju i za granicą. Promowanie i organizowanie wolontariatu. Prowadzenie nieodpłatnej zbiórki surowców wtórnych. Przyznawanie nagród, odznak, medali honorowych i wyróżnień osobom fizycznym i prawnym za działalność na rzecz humanitarnego stosunku do zwierząt. Pozyskiwanie i gromadzenie środków finansowych na prowadzenie działalności statutowej.
kocham zwierzęta. Temat: NAPOLEON W POTRZEBIE! Napoleon już zabrany, bardzo cieszył się gdy szedł do auta, w domu bardzo cichutki i grzeczny, je wszystko, bardzo miziasty, dał się bez przeszkód wykąpać, nie wyrywał się tylko stał grzecznie dopóki nie powiedziałam, że ma już biec. W sobotę poszaleliśmy za Andrzejkowe. Kurwa na ryneczku. Co prawda starczyło na jakąś wędlinkę, brzuszek z łososia, pieczywo, mleczko i śmietankę od gospodarza, i ziemniaki. Bo już do ziemniaków musiałam kupić ja. Niby wypłata ma być w poniedziałek. Ahhh…Dostałam ponownie tego samego amstaffa, którego miałam pod opieką dzień po śmierci Adama. Robert boi się psów tej rasy, bardzo przeżywał tę myśl, ale przy okazji pierwszego spacerku szybko przekonał się do psiny. Dla mnie to było coś wspaniałego gdy mogłam z nim troszkę pobiegać… mam nadzieję, że moje marzenie się ziści, i w końcu sama stanę się właścicielką psa tej rasy…Ahhh… tak bardzo mnie kusi by nie oddać go właścicielowi… dziś przed obiadkiem sama z przyjemnością poszłam z psem na spacerek. Zaczepiła mnie sąsiadka; z tekstami, że jak ja się nie boje przecież to są obce psy, dalej już nie słuchałam. Bo po co?!Nie nie boję się psów, i kotów. Są bardziej przewidywalne niż ludzie, toteż bardziej obawiam się ludzi, zwłaszcza tych „przyjaznych”, niż zwierzęcia, które jest bezwarunkowo szczere ze mną, nie kłamie, nie muszę pytać, wystarczy, że spojrzę… Poziom agresji w stosunkach międzyludzkich wykazuje raczej przeciwny gradient. Ten wynik sugeruje że ludzie u nas traktują swoje zwierzę jako odpoczynek po bezustannym użeraniu się z bliźnimi. Słynne 'im lepiej poznaję ludzi, tym bardziej kocham swojego psa' idealnie streszcza to podejście.
Home Książki Cytaty George Bernard Shaw Dodał/a: Madame Executioner Popularne tagi cytatów Inne cytaty z tagiem miłość - Nadal mnie pragniesz – stwierdził – i nadal kochasz. Nie przyznasz się do tego, ale ja to wiem. Nie bądź tchórzem Crevan! Nie bój się przyznać, że się pomyliłaś! Że nie wiesz, dlaczego Kenji chce cię tak usidlić! Zakładając ci na palec pierścionek czy obrączkę, nie wymaże z twojego serca tego, co do mnie czujesz! - Nadal mnie pragniesz – stwierdził – i nadal kochasz. Nie przyznasz się do tego, ale ja to wiem. Nie bądź tchórzem Crevan! Nie bój się przy... Rozwiń Anna Crevan Sznajder - Zobacz więcej - Wyjdź stąd! Ale już! Ty draniu! Nienawidzę cię! - Nie! Ty po prostu nie potrafisz mnie nie kochać! Kuso! Znów miał rację! Ale byłam wkurzona. - Wynoś się! Ale już! Spojrzał na mnie tak, że zadrżałam, potem wyszedł. - Wyjdź stąd! Ale już! Ty draniu! Nienawidzę cię! - Nie! Ty po prostu nie potrafisz mnie nie kochać! Kuso! Znów miał rację! Ale byłam wkurzo... Rozwiń Anna Crevan Sznajder - Zobacz więcej zamiast krzyczeć i błagać o pomoc, nieruchomieje, bo nagle dociera do mnie, że ten, kto te drzwi otworzył, nie przyszedł mi pomóc”. zamiast krzyczeć i błagać o pomoc, nieruchomieje, bo nagle dociera do mnie, że ten, kto te drzwi otworzył, nie przyszedł mi pomóc”. A. November - Zobacz więcej Inne cytaty z tagiem ludzie W życiu trafisz nieraz na ludzi, którzy mówią zawsze odpowiednie słowa w odpowiedniej chwili. Ale w ostatecznym rozrachunku musisz ich sądzić po czynach. Liczą się czyny, nie słowa. W życiu trafisz nieraz na ludzi, którzy mówią zawsze odpowiednie słowa w odpowiedniej chwili. Ale w ostatecznym rozrachunku musisz ich sądzi... Rozwiń Nicholas Sparks - Zobacz więcej Pamięć ludzka przypomina piasek pustyni - myślał Nikołaj Iwanowicz. - Liczby, daty i nazwiska drugorzędnych działaczy państwowych pozostają w niej nie dłużej niż napis zrobiony patykiem na wydmie. Piach zasypuje go bez śladu. Pamięć ludzka przypomina piasek pustyni - myślał Nikołaj Iwanowicz. - Liczby, daty i nazwiska drugorzędnych działaczy państwowych pozostają ... Rozwiń Dmitry Glukhovsky - Zobacz więcej Inne cytaty z tagiem pieniądze Dostatecznie wcześnie pojął, jaką rolę w życiu grają pieniądze: to one są środkiem umożliwiającym prowadzenie takiego życia, na jakie ma się ochotę. Kto ma pieniądze, może robić co zechce - kto ich nie ma, musi robić to, czego chcą inni. Dostatecznie wcześnie pojął, jaką rolę w życiu grają pieniądze: to one są środkiem umożliwiającym prowadzenie takiego życia, na jakie ma się... Rozwiń Andreas Eschbach - Zobacz więcej Bez wątpienia jednak na świecie żyje znacznie mniej mężczyzn posiadających fortunę niż pięknych kobiet, które na nich zasługują. Bez wątpienia jednak na świecie żyje znacznie mniej mężczyzn posiadających fortunę niż pięknych kobiet, które na nich zasługują. Jane Austen - Zobacz więcej Jeśli sądzicie, że trudno rozmawiać o pieniądzach, kiedy jesteście w sobie zakochani, spróbujcie porozmawiać o nich później, kiedy będziecie niepocieszeni i rozgniewani, a wasza miłość zdąży wygasnąć. Jeśli sądzicie, że trudno rozmawiać o pieniądzach, kiedy jesteście w sobie zakochani, spróbujcie porozmawiać o nich później, kiedy będziecie... Rozwiń Elizabeth Gilbert - Zobacz więcej
Najciekawsze zdjęcia naszych zwierząt: Autor Wiadomość; Sihaya Ekspert Barfuje od: 08/2008 Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011
Autorem tych słów jest Georg Bernard Show. A przytaczam je po tym, jak zobaczyłam w internecie straszny film: młodziutka dziewczyna w gumowych rękawiczkach z satysfakcją sięga do wiaderka, wyciąga po kolei bezbronne szczeniaczki i z rozmachem wrzuca je do wartkiej mogę o tym zapomnieć. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby zrobić coś takiego, słyszeć pisk maluchów i bez żadnych hamulców je wyrzucać. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby się wtedy uśmiechać i pozwolić się nagrywać podczas tego okrucieństwa? Jakim wreszcie trzeba być człowiekiem, żeby to filmować. Przecież miała wspólnika tego morderstwa. Bo że to było morderstwo nie mam może źle stawiam pytania. Może raczej powinnam zapytać kim (czym) trzeba być, żeby się na coś takiego poważyć. Co się takiego stało, że dziecko dokonuje takiego czynu, na który ja dorosła kobieta nie mogę patrzeć. Z jakiego pochodzi domu, co je w życiu spotkało, że nie ma w sobie za grosz człowieczeństwa, miłości, empatii? Czy ktoś tę dziewczynę skrzywdził i dlatego jest okrutna i głupia. Bo na krzywdę reaguje złem? Czy ktoś ją źle traktuje i w ten sposób ona mści się na słabszych stworzeniach? Czy na co dzień styka się z samym złem?To zdarzenie było wyjątkowo okrutneAle czy mniej okrutni są ludzie, którzy wyrzucają z domu i przeganiają sukę spodziewającą się szczeniaków? Nie zabijają, „tylko” przepędzają. Ta biedna istota rodzi swoje dzieci w lisiej norze. Czy mniej okrutni są ludzie, którzy wyrzucają ślepe jeszcze szczeniaczki do kontenera na śmieci? A ci, którzy „zostawiają” swoje zwierzęta po drodze na wakacje, czasem przywiązane do drzewa. Nie umiem sobie odpowiedzieć również i na te wszystkie pytania… Prawdopodobnie nie ma odpowiedzi. Albo jest tylko jedna: to są źli ludzie. A najgorsze, że są w naszym otoczeniu. I prawdopodobnie czasem nawet nie wiemy, że ich są też dobrzyNiektóre z tych historii znalazły pozytywne zakończenie. Całe szczęście, że ktoś usłyszał piski prawie spod ziemi i szczeniaczki z lisiej jamy zostały uratowane, trafiły do domów tymczasowych. Jeden z nich, przesłodka Tekila, został adoptowany przez mojego syna i jego dziewczynę. Przeżyły też szczeniaki z kontenera, bo znalazł je kierowca tira i przez całą długą trasę wiózł ze sobą, opiekował się nimi, karmił je. Cały czas w kabinie swojego samochodu. Jeden z nich, radosna Adria, mieszka teraz w domu mojej – szczeniak znaleziony w lisiej norze, adoptowany przez mojego synaPo co to wszystko piszę?Bo nie umiem sobie poradzić z wyjaśnieniem tych i podobnych sytuacji. Wciąż się zdarzają, mimo że tyle się mówi o szacunku dla zwierząt, o ich uczuciach, oddaniu człowiekowi. Trudno zliczyć liczbę postów udostępnianych na FB – ludzie wspomagają schroniska finansowo i różnymi darami. Tworzą domy tymczasowe dla psów, kotów, szukają im opiekunów, adoptują zwierzęta ze schronisk. Czasem nawet duża liczba takich codziennych wpisów na mojej stronie mnie irytuje. I potem zdarza się coś takiego, jak opisałam wyżej. I w tym kontekście myślę: jak dobrze, że tych, którzy kochają Braci Mniejszych jest coraz więcej i więcej. Dziękuje możemy zrobić?Bardzo dużo. Przede wszystkim piętnować takie sytuacje, takich ludzi. pokazywać ich, zgłaszać wszystkie przypadki okrucieństwa do właściwych służb. No i wspomagajmy osoby i instytucje, które pomagają bezdomnym zwierzakom. Czasem przecież z różnych względów sami nie możemy przyjąć czworonoga pod swój dach. Ale możemy przekazać schroniskom rzeczy, których potrzebują, możemy zasilać je finansowo. Wiele z nich znamy choćby z wpisów na mam oporów przed podaniem ich nazw, bo uważam, że to dobra robota, was też do tego zachęcam. Im więcej osób pozna takie miejsca, tym lepiej. Tekila moich dzieci trafiła do nich z podwarszawskiego Józefowa, moje koleżanki mają dobre doświadczenia ze schroniskiem w Korabiewicach, w Tomaszowie Mazowieckim. Jeśli znacie takie miejsca, śmiało o nich piszcie. Na koniec, żeby jednak skończyć pozytywnie, link do historii, która jest przeciwwagą tej z początku tekstu:12-latka z Częstochowy chce wyprowadzać psy za pieniądze i oddać je na schronisko
W tym artykule zagłębimy się w fascynujący świat książki „Za każdym razem, gdy lepiej poznaję ludzi, bardziej kocham mojego psa”. Na tych stronach odkryjemy niesamowitą więź istniejącą między ludźmi i psami oraz to, jak ta relacja może pozytywnie wpłynąć na nasze życie.
Ludzi online: 4774, w tym 95 zalogowanych użytkowników i 4679 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności. Brawo, to świadczy o tym, że organizm dobrze jest już odżywiony i potrzebuje mniej, żeby się nasycić. Tak trzymać. _____ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.” George Bernard Shaw “ Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. George Bernard Shaw ” Inne cytaty Autora Losowy cytat Człowiek Przyroda i zwierzęta Średnia ocena: Głosów: 29 Dodano: 2006-03-01
Ostatnio mam małą zagwostke. Jakie choroby ludzi są niebezpieczne dla kotów? I jakie choroby kotów są niebezpieczne dla ludzi? Niedawno stwierdzono u mnie podejrzenie WZW oraz boreliozy. Na bardziej szczegółowe badania muszę poczekać, bo musi minąć 8tyg od m.in leków przeciwbólowych, ale już martwię się o moje futerko.

Wątek: Mech na gałęziach (Przeczytany 7294 razy) 0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek. Sprzątałam moim puchatym terrorystom i chciałam dać im korę wierzby (z Zuzali). Przechowuję zioła tak, że nie mają dostępu do wilgoci, są suche. Zauważyłam, że na jednym kawałku wyrósł mech - wcześniej go na pewno nie było, bo po zakupie dokładnie sprawdzałam każdy patyk. Mech wygląda "ładnie" - widać że dopiero zaczyna rosnąć, nie ma tam żadnej pleśni można dać im tę korę? Szczerze mówiąc wolałabym nie ryzykować, ale może przesadzam... Jeśli nie wolno im tego podawać, to do wywalenia jest tylko ten 1 kawałek czy cała paczka? Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Ja na Twoim miejscu nie ryzykowałabym ... nie sądzę żeby mech był jadlny. Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym |*| ♥PESIA |*| ♥ A może to porosty ? Nie jestem pewna, ale chyba w czystym środowisku na drzewach wyrastają porosty, czy szyle mogą je jeść, to już nie wiem. reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi. Nie wiem czy to porost, czy mech. Może w naturze i bym je odróżniła, ale na tak małym kawałku to ciężko. Na pewno im tego nie dam, bo nie będę ryzykować życia zwierzaków oszczędzając paczkę gałęzi. Ale gdyby ktoś mądrzejszy ode mnie umiał coś na ten temat powiedzieć to może na przyszłość się to komuś przyda. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Jeżeli faktycznie jest to malutki okaz i trudno jest określić nawet czy to mech czy porost lepiej wyrzucić. Niektóre gatunki są trujące i niewiadomo czy na innych gałązkach też by się nie rozwinęły. Wychodzę z zasady 'nie podaję nic czego nie jestem pewna, że nie zaszkodzi' ! « Ostatnia zmiana: 14 Lip, 2014, 14:27 wysłana przez » Mona* & Misza* & Lilo* Wychodzę z zasady 'nie podaję nic czego nie jestem pewna, że nie zaszkodzi' !Dlatego też nie zamierzam im tego dawać. Później postaram się wrzucić zdjęcie tego czegoś, może ktoś będzie wiedział co to. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Wrzuć, być może zagadka się rozwiąże :) Dobra może nie jest to takie małe jak sądziłam. Tak mi się wydawało w środku nocy jak byłam zmęczona ;)Normalnie ten odstający kawałek przylegał do patyka, odchyliłam go do robione telefonem. Lepszych nie będzie, bo Tofik prawdopodobnie zepsuł aparat. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz. Na moje oko to jednak mech. Niektóre gatunki mchów mogą być spożywane przez ludzi w warunkach surwiwalowych, oraz pomaga w gojeniu ran, jednak o szynszylowym surwiwalu nic nie wiem :) Większość mchów jest nieszkodliwa, jednak nie wiem jaki jest skutek spożycia ich przez szylki. Tak jak już wspomniano wyszorowanie i sparzenie wszystkich kawałków powinno rozwiązać problem :) a na mchu mogą być cysty giardii? Jak mogą, to skutek jest znany i dość powszechny ;p Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz. Cysty giardii są wszędzie tam gdzie ludzka 'kupa'. Teoretycznie w takim mchu z drzewa być ich nie powinna bo przecież nikt na drzewo się nie załatwia Aczkolwiek różnie to bywa :) No ale chyba taka kora, która poddawana jest kontrolom nie powinna być skażona cystami lamblii :) @5zy5zka no rzeczywiście taka odrobina wyrosła tylko ;-) co Ty w nocy robisz, że po ziołach buszujesz i patyki przeglądasz? ;-)@mikar78 do chyba czuwałam nad Psotką, obserwowałam jak się zachowuje, czy w ogóle je, jak i co je, żeby móc jak najlepiej określić jej stan. Z resztą bałam się o nią, wolałam jej popilnować. A że wczoraj było w dzień generalne szorowanie klatek, to i przejrzałam wszystkie ich przysmaki, zioła itd. czy się nie psują, no i dołożyłam dawkę żarełka małym terrorystom :) Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Cysty giardii są wszędzie tam gdzie ludzka 'kupa'. Teoretycznie w takim mchu z drzewa być ich nie powinna bo przecież nikt na drzewo się nie załatwia Eee, a ptasia kupa? Nie raz ptaszek nadrzyzga na drzewko lub liście. Czy tylko ludzie roznoszą giardie? ;p Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz. A już się bałam że szylom zioła podkradasz@5zy5zka Gdzież bym śmiała podjadać przysmaki moim kosmatym pyszczusiom :DChociaż pachną zachęcająco Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Eee, a ptasia kupa? Nie raz ptaszek nadrzyzga na drzewko lub liście. Czy tylko ludzie roznoszą giardie? ;pDzięki za czujność, niefortunnie się wyraziłam. Oczywiście ptaki jak i również inne zwierzęta są tak samo nosicielami giardii jak człowiek :)Ten remont mnie wykończy A na paskudztwa pasożytowe jest proste rozwiązanie w wypadku gałązek: 200 stopni w piekarniku i ze dwie sesje po 10 minut w nim. U mnie gałęzie są przygotowywane zawsze w ten sposób: najpierw szorowanie szczotką pod wodą, potem wyparzenie, a później piekarnik. Nic nie przeżyje. W ten sam sposób myślę, że można potraktować takie omszone gałązki. krecik Ja bym nie wyrzucała, tylko poczekała, żeby zobaczyć, co dalej wyrośnie ;-) Co jest jednoznaczne z tym, że myszy by tego nie zjadły bo nie mogłabym patrzeć, jak rośnie ;-) @krecik obrośnięty patyk leży u mnie na biurku :) Ciekawe, że bez żadnego dostępu do wody czy chociaż wilgoci takie coś sobie wyrosło trzymane w zamkniętym pojemniku. A futrzakom na pewno tego nie dam, bo boję się, że może im zaszkodzić. Oszczędzę 5zł na patykach a później wydam 300zł na leczenie i zwierzaki będą się męczyć. Nie jestem ciekawa co ten zielony delikwent teraz zrobi skoro został zdemaskowany ;) Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Szyszko, myślę że ta spakowana gałązka musiała mieć na sobie zarodniki i być świeża. To wystarczyło. Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz. @Mysza <")))/ wiesz co... jak przyszła paczka ja wszystko dokładnie przejrzałam, zawsze tak robię. Patyki były suche. Ta kora wierzby była kupiona już jakiś czas temu, więc czemu od razu to nie wylazło tylko teraz? Mam nadzieję, że nie zaszkodziłam moim maluchom bo już trochę tych patyków pożarły, wolały to nawet od jabłoni. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - krecik Może to jednak smaczne ;-)A że bez wody... hmmm u mnie przeżywają tylko te rośliny które żyją bez wody W sumie jest ich całkiem sporo. Niestety muchołówka i dzbanecznik nie dały rady, a miałam taki fantastyczny plan na walkę z komarami.... NO nie nawidzę tego krulestwa ;-) - a właśnie czuje się zjadana żywcem Upsss to chyba nie na temat coooo ???? Oj tam oj tam... mini OT. Jeśli chodzi o kwiatki u mnie to nazywa się naturalna selekcja. Najdzielniej znosi ją skrzydłokwiat, ma na koncie 4 zmartwychwstania. No i kaktus, mam go już jakieś 13 lat. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - krecik hmmm ale skrzydłokwiat lubi wodę, u mnie po kilku zmartwychwstaniach umarł... Kolejne dwa też. Za to nieźle radzą sobie wszelkiego rodzaju kwiatki o grubych liściach i coś ala palma tylko za kija nikt nie jest mi w stanie powiedzieć co to za kwiatek ( nie palma, nie fikus).Ejj no i możesz poprowadzić bloga "fascynująca przygoda zielonego intruza " ;-) « Ostatnia zmiana: 15 Lip, 2014, 23:59 wysłana przez krecik » Postaw skrzydłokwiat przy telewizorze. One lubią pole magnetyczne, poważnie. Grube badyle radzą sobie lepiej, bo magazynują więcej wody :D Wrzuć zdjęcie do galerii może znam tę no i możesz poprowadzić bloga "fascynująca przygoda zielonego intruza " ;-)Zastanawiam się, czy nie pokropić tego patyka odrobiną wody, żeby naturalna selekcja nie zadziałała zbyt szybko :D « Ostatnia zmiana: 16 Lip, 2014, 00:03 wysłana przez 5zy5zka » Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - :: Forum Miłośników Szynszyli » o szynszylach » Żywienie » Mech na gałęziach

Maks i Mufka :) Autor Wiadomość; Saga Barfuje od: 07.2016 Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 1489
Najlepsza odpowiedź ♥Aussie♥ odpowiedział(a) o 21:11: ,,Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. '',,zwierzęta w naszym życiu nie zjawiają się bez powodu: udzielają nam nauk o tym, jak zostać lepszym człowiekiem.'',,Można kochać zwierzę bardziej niż niektórych ludzi.'',,Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem.'',,Ja wierzę w raj dla zwierząt. One są niewinne. Ludzie zawsze mają coś na sumieniu.'',,Jeśli oni chcą być okrutnikami to trudno, ale my tutaj na dole z nikim nie chcemy wojen. Chcemy tylko żyć i tyle.'',,Wstyd jest być człowiekiem, ale nie mamy na to żadnego wpływu. Gdybym miał do wyboru, to wolałbym być psem.'',,zwierzęta mają takie samo prawo do świata, skoro na nim są. Świat i do nich należy.'',,Świat nie jest robotą na zamówienie, a zwierzęta nie są fabrykatem do naszego użytku.'',,można powiedzieć wszystko o człowieku, patrząc na to, jak traktuje zwierzęta'',,Zachowania zwierząt często tłumaczy się "instynktem", inaczej musielibyśmy uznać, że są one inteligentne.'',,Faktycznie, przydałyby się nam oczy zwierząt, żebyśmy mogli rzeczywiście zobaczyć, na czym polega dramat, jaki ludzie im zgotowali. Ludzkie najwyraźniej nam nie wystarczają'',,Ludzie nie traktują zwierząt poważnie. Nie liczą się z ich godnością i poczuciem odrębności.'',,Nie mamy do czynienia ze zwierzętami, więc łatwo zapominamy o krzywdzie, którą się im wyrządza'',,Powiedzmy sobie wprost: zwierzęta wykrwawiają się, są obdzierane ze skóry i ćwiartowane żywcem.'' Odpowiedzi Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu, człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał, i kota, który będzie go to po prostu interaktywna telewizja dla ma kota, ale kot ma dość Ali. Dom należy do kota. My tylko spłacamy nadaje domowi duszę.'Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako mają właścicieli, koty służących.=*.*= Ślicznee :D Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
.
  • t2j7wbvr13.pages.dev/18
  • t2j7wbvr13.pages.dev/493
  • t2j7wbvr13.pages.dev/239
  • t2j7wbvr13.pages.dev/450
  • t2j7wbvr13.pages.dev/541
  • t2j7wbvr13.pages.dev/981
  • t2j7wbvr13.pages.dev/903
  • t2j7wbvr13.pages.dev/258
  • t2j7wbvr13.pages.dev/875
  • t2j7wbvr13.pages.dev/636
  • t2j7wbvr13.pages.dev/565
  • t2j7wbvr13.pages.dev/290
  • t2j7wbvr13.pages.dev/532
  • t2j7wbvr13.pages.dev/495
  • t2j7wbvr13.pages.dev/784
  • im bardziej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta